I. Słowem wstępu

Po sukcesie jaki odniósł pojedynczy odtwarzacz DENON DN-S3500, przyszedł czas na zaprezentowanie kolejnej generacji odtwarzaczy. Tym razem jest to pierwszy, ogólnodostępny na rynku podwójny odtwarzacz multimedialny z wbudowanym dyskiem twardym obsługujący formaty MP3 oraz WAV.

Pierwsze informacje na temat tego urządzenia pojawiły się 21 sierpnia 2006 r. na targach DJ Expo w Atlantic City w stanie New Jersey (USA), gdzie zaprezentowano prototypowy egzemplarz tego urządzenia. Już wtedy spotkał się on ze sporym zainteresowaniem. Z każdym dniem mówiło się o nim coraz głośniej. Oficjalna premiera na świecie miała miejsce w lutym 2007 r. Od dnia 28 marca 2007 r. znajduje się on również w oficjalnej sprzedaży w Polsce.

II. Pierwsze spojrzenie

DENON zdążył nas już przyzwyczaić do solidnych i zwartych konstrukcji. DENON DN HD-2500 nie ustępuje tym założeniom. Jak większość produktów tej marki, występuje w jedynie „słusznym”, czarnym (PRO) kolorze. Wyposażony jest w duży, czytelny 4″ (calowy) wyświetlacz LCD o regulowanym kontraście. Tradycją w produktach DENON’a jest również mnogość dodatkowych opcji w jakie wyposażony jest ów odtwarzacz. Posiada on praktycznie wszystkie funkcje znane z modelu DN-S3500, za wyjątkiem samplera oraz przełącznika „Scratch Mode”.

W pudełku oprócz samego urządzenia znajdziemy również instrukcję w kilku językach, w tym polskim (jako oddzielny dodruk), która w tym przypadku jest równocześnie kartą gwarancyjną urządzenia. Jakościowo tłumaczenie jest całkiem niezłe, aczkolwiek nie obyło się bez paru małych wpadek. Poprzez Internet na stronach http://gwarancja.horn.pl powinniśmy zarejestrować nasze urządzenie w przeciągu jednego roku od zakupu, tak abyśmy mogli w pełni korzystać z przysługującej nam 3 letniej gwarancji. Oprócz tego dostajemy komplet przewodów RCA do połączenia naszego odtwarzacza z mikserem. Dużym zaskoczeniem jest dla mnie brak dołączonego przewodu USB łączącego odtwarzacz z komputerem w celu przerzucenia interesujących nas utworów. W prawdzie koszt przewodu niewielki i dostaniemy go w każdym sklepie komputerowym, jednak dla mnie osobiście minus.

JOG wyglądem przypomina ten znany z modelu DENON DN-D6000, jednak jest to zupełnie nowa konstrukcja. Charakteryzuje się on dużo lepszym feelingiem grania względem poprzednika, jest bardziej czuły na dotyk (funkcja scratch) i wbrew jego rozmiarom bardzo przyjemnie i wręcz intuicyjnie się nim dokręca. Także przesiadka z innego modelu odtwarzacza nie powinna przysporzyć użytkownikowi większych problemów.

Jak każdy z odtwarzaczy DENON’a i ten posiada sporą gamę gumowych przycisków. Wykonanie ich jest zbliżone do tego z poprzednich modeli. Aczkolwiek warto odnotować jedną rzecz – nadruk na przyciskach najwidoczniej uległ poprawie, ponieważ (jak na razie) nie ściera się tak szybko (a właściwie w ogóle jak do tej pory), tak jak to miało miejsce w poprzednich modelach tej firmy, z którymi miałem doczynienia, mimo już kilkumiesięcznej dosyć wysilonej eksploatacji urządzenia.

DENON DN HD-2500 posiada w sumie 7 efektów (znanych z poprzednich modeli): Echo, Echo Loop, Flanger, Filter, Brake, Dump oraz Reverse. Są to już dosyć dobrze znane efekty z poprzednich produktów DENON’a, także myślę, iż nie ma sensu opisywać ich po raz kolejny.

Sekcja HOT START/ LOOPING oferuje płynne zaznaczanie i przywoływanie zaznaczonych punktów CUE oraz ich zapętlanie. Wszystko odbywa się bardzo wygodnie i szybko bez jakichkolwiek opóźnień.

Zakres pitch’a jest regulowany i może on być ustawiony z zakresu od +/- 4% do +/-100% W przypadku zakresu +/-4% dokładność pitch’a wynosi 0,02%, dla zakresu +/-10% oraz +/-16% wynosi 0,05%, dla zakresu oraz +/-24% wynosi 0,1%, dla zakresu +/-50% wynosi 0,5%, natomiast dla zakresu +/-100% wynosi 1%. Pitch oczywiście posiada dokładnie na środku charakterystyczną zapadkę ułatwiającą znalezienie tzw. zera.

Od jakiegoś czasu DENON oferuje funkcję MEMO, która pozwala na zapamiętanie punktu CUE (po jednym dla każdego utworu), zaznaczonych punktów Hot Start, wartości potencjometru Pitch oraz BPM. Informacje dotyczące pamięci MEMO przechowywane są w samych plikach MP3 czyli ograniczeniem ilości punktów MEMO jest tylko liczba posiadanych utworów.

Funkcja NEXT FILE jest odpowiednikiem funkcji NEXT TRACK znanej z innych odtwarzaczy tej marki. Służy do płynnego przechodzenia pomiędzy jednym, a drugim utworem tej samej kieszeni w ustalonym wcześniej czasie. Nie oferuje ona zgrywania tempa (bitowania) utworów. Współpracuje z funkcją MEMO.

Poprzez funkcję SOURCE posiadamy możliwość wyboru źródła z którego DENON DN HD-2500 będzie czerpał utwory, czyli wewnętrzny dysk twardy, bądź któreś z maksymalnie 4 podpiętych urządzeń USB (np. zewnętrzny dysk, Pen-Drive, iPod, itd.)

III. Pierwsze uruchomienie

Nadszedł wreszcie ten czas, aby uruchomić owe urządzenie. Naszym oczom ukazuje się logo DENON DJ na białym tle, które znika po ok. 7 s. od uruchomienia. Po czym odtwarzacz weryfikuje wewnętrzną bazę danych i w ok. 16 s. od uruchomienia jest w pełni gotowy do użytku.

Ekran główny podzielony jest na dwie identyczne części. Każda z nich prezentuje odpowiednio lewy i prawy deck. Od razu rzucają się nam w oczy dwie takie same tabelki, w których mamy do wyboru odpowiednio: Artist, Album Title, Genre, Year, BPM, File Name oraz Playlist Play. Jest to wstępna faza wyboru utworu, po której (w zależności od wybranego sposobu wyszukiwania w presetach), albo zawężamy listę interesujących nas utworów, albo przechodzimy od razu do wyszukiwania po tytule utworu. Tak na marginesie warto ustawić w Presetach „Search Step” na „2step” – bardziej szczegółowe wyszukiwanie. W tym momencie przy większej ilości utworów bardzo przydatna okaże się nam klawiatura. Wraz z wersją oprogramowania SYS 1100 została rozbudowana opcja wyszukiwania o opcję STRING. Pozwala ona na wpisanie fragmentu ciągu znaków, a DN HD-2500 odnajdzie wszystkie utwory, w których dany ciąg występuje (nie ważne czy na początku, w środku czy też na końcu).

Standardowo na dysku twardym mamy dołączone już 13 utworów „2 Travelers” w celach demonstracyjnych. Aby móc wrzucić kolejne utwory musimy posłużyć się specjalnym oprogramowaniem dołączonym przez producenta – DENON DJ Music Manager. Wprawdzie po podłączeniu DN HD-2500 dysk tego urządzenia w systemie widoczny jest jako dysk wymienny – jednak nie proponuję wrzucać utworów bezpośrednio w ten sposób, ponieważ nie będą one widoczne dla DENON’a, za sprawą tego, iż oprogramowanie DDMM przy każdym wrzucanym utworze aktualizuje wewnętrzną bazę urządzenia z informacją, gdzie dany plik się znajduje.

Dla fanów muzyki ściąganej z zasobów P2P, którzy myślą, że w ten sposób szybko i bezboleśnie przeniosą swoją kolekcję – mam niestety (a raczej stety :) ) „smutną” wiadomość. Większość utworów z sieci jest zakodowana w sposób odbiegający od norm ogólnie przyjętych (VBR) i kiepskiej jakości kodekami (wiele z tych utworów DENON nawet nie odtworzy – o czym będzie świadczyć komunikat „Can’t open file”), do tego z niechlujnie opisanymi tagami mp3. Jednym słowem – jeśli myślisz, że łatwo, szybko i przyjemnie zgrasz swoje kolekcje nabyte w nielegalny sposób – jesteś w błędzie. To nie jest sprzęt dla Ciebie! Dla mnie osobiście przygotowanie całej swojej kolekcji do przerzucenia na DN-HD 2500 zajęło ponad 3 miesiące. W tym artykule opisałem dokładny sposób przygotowania swojej kolekcji, zanim wrzucimy wszystko do odtwarzacza DENON DN-HD 2500.

IV. MP3 oraz WAV

Przy wyszukiwaniu utworów nie występują żadne opóźnienia. Wszystko działa szybko i sprawnie. Samo wyszukiwanie (pod warunkiem dobrze przeprowadzonej klasyfikacji utworów) jest wręcz bajecznie proste. Po załadowaniu utworu – sama obsługa jest bardzo zbliżona do tej znanej z modeli DN-S 3500 oraz DN-S 1000 . Warto nadmienić, iż opóźnienia związane z przewijaniem (QICK JUMP oraz FAST SEARCH) zostały wyraźnie skrócone względem modelu DN-S 3500. Player działa bardzo stabilnie, żadna MP3 jeszcze nigdy mi się nie zacięła, miałem tylko jeden przypadek chwilowego zablokowania się jednej kieszeni na starej wersji oprogramowania (SYS 1004). Na nowej nie miałem kompletnie żadnych niespodzianek.

W przypadku plików MP3 warto uzupełnić wszystkie Tag’i, jakie obsługuje odtwarzacz, mianowicie: Artist, Title, Album, Genre, Year, BPM. Zdecydowanie ułatwia to później wyszukiwanie po danym Tag’u. Informacje o utworze w postaci Tag’ów można podejrzeć na wyświetlaczu:

Od siebie mogę dodać, że nieco brakuje przewijania tytułu utworu „na życzenie” gdy brakuje miejsca na wyświetlaczu (przydaje się to szczególnie wtedy kiedy mamy ten sam utwór w kilku różnych wersjach).

Pliki WAV również są odtwarzane bez żadnych niespodzianek. Gra się z nich dokładnie tak samo jak w przypadku pików MP3. Do plików WAV możemy rónież dodać tagi ID3 za pomocą odpowiedniego oprogramowania, dzięki czemu możemy cieszyć się lepszym brzmieniem przy zachowaniu tego samego sposobu wyszukiwania utworów, jak i samego grania.

Jeśli chodzi o scratch, jest on nieco gorszej jakości aniżeli w modelu DN-S 3500, do którego zdążyłem się już przyzwyczaić. Jest zdecydowanie bardziej cyfrowy i czegoś mu brakuje. Nie ma kompletnie żadnej różnicy przy scratch’u na MP3 czy też plikach WAV.

V. Play Lists

Nowością w tym modelu jest możliwość tworzenia tzw. Play List z posegregowanymi utworami:

Owe listy możemy tworzyć bezpośrednio w odtwarzaczu, bądź też przy pomocy dołączonego oprogramowania PC (co jest zdecydowanie wygodniejszą opcją). Jest to niesamowicie wygodne, ponieważ możemy sobie przed imprezą „z grubsza” założyć jaki repertuar zamierzamy grać i bez zbędnego zagłębiania się w gąszcz plików możemy się skupić na miksowaniu.

VI. Dodatkowa kieszeń CD od DN-D4000/DN-D4500 (BU-4500)

DN HD 2500 oferuje możliwość podłączenia dodatkowej kieszeni od innych modeli DN-D4000 (ten już nie produkowany) oraz DN-D 4500. Od maja 2007 r. powinna być dostępna w sprzedaży detalicznej kieszeń BU-4500. Jest to dokładnie kieszeń z modelu DN-D4500, tyle tylko, że sprzedawana niezależnie.

Warto zwrócić uwagę na to, iż w związku z tym, iż elementy sterujące CD nie znajdują się w samym DN-D 4500 tylko w kieszeni – nie wszystkie funkcje, które oferuje odtwarzacz są dostępne przy graniu z CD. W związku z tym, iż oba modele nie posiadają dodatkowych efektów, ani też scratch’u, owe funkcje nie działają przy graniu ze srebrnych krążków.

VII. Dlaczego DENON DN-HD2500?

Postanowiłem przygotować krótką tabelkę porównawczą, w której oprócz samego odtwarzacza DENON DN-HD 2500 zamieściłem kilka podobnych urządzeń konkurencyjnych marek. Dzięki temu możecie sobie szybko porównać dane modele względem oferowanych możliwości oraz ceny:

Jak widać DENON na tle konkurencji pod względem oferowanych możliwości (m.in. wbudowany dysk twardy) do ceny oraz gwarancji prezentuje się całkiem ciekawie. Dodam tylko, iż chyba jego największy konkurent – Numark HDCD1 na dzień pisania artykułu w dalszym ciągu nie trafił do sprzedaży, więc póki co myślę, iż wybór wydaje się oczywisty.

VIII. Podsumowanie

Ogólnie DENON zawsze wyprzedzał konkurencję swoją myślą techniczną. I tak jest i tym razem. Podjął się ryzykownego kroku stworzenia czegoś nowego, działającego na zupełnie innych założeniach, niż te znane dotychczas w świecie DJ’ów. I chyba mu się udało stworzyć pierwszego na świecie ogólnodostępnego multimedialnego „dual’a”. Ale konkurencja nie śpi i jeszcze nigdy nie była tak blisko. DENON z pewnością czuje jej oddech na swych plecach (mowa tu zwłaszcza o produktach marek Cortex oraz Numark).

Odtwarzacz ten zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jego mobilność oraz możliwości wręcz mnie zauroczyły. Dla tych którzy się odważyli i przesiedli się na ten sprzęt – skończyły się czasy targania ze sobą ciężkich case’ów z setkami płyt. Teraz masz możliwość transportu tego wszystkiego już z odtwarzaczem. Takie rozwiązanie ma z pewnością praktycznie same zalety. Ale po drodze jest i jedna wada tego wszystkiego: popularyzacja standardu. Z doskoku nikt nie zagra z tego urządzenia (chyba, że wyposażymy go dodatkowo w kieszeń CD, co po części mija się z celem – przecież ten model nie do tego został stworzony). Także zapewne jeszcze w tej chwili nie ujrzymy go w klubach. Choć może za parę lat? Kto wie. Póki co, jest to idealne rozwiązanie dla mobilnego DJ’a bądź też prezentera, który zabiera sprzęt razem ze sobą.

Kto wygra? Kto zdobędzie większą popularność? Z pewnością pokażą to najbliższe miesiące.

Zalety:
– możliwości,
– brzmienie,
– innowacyjność produktu,
– personalizacja ustawień,
– obsługa,
– mobilność,
– zawodowy kolor (I Like It)

Wady:
– brak dołączonego przeowdu USB do komunikacji z komputerem,
– słabsze brzmienie funkcji scratch, aniżeli w modelu DN-S3500,
– niepełna obsługa CD (brak efektów oraz funkcji scratch),
– niepełna obsługa plików VBR (brak możliwości przewijania, czas Remain podawany jest orientacyjnie),
– spora wrażliwość urządzenia na pliki MP3 zakodowane różnymi „egzotycznymi” kodekami

Jeśli macie Państwo jakieś uwagi, spostrzeżenia, sugestie dotyczące tej krótkiej recenzji, bądź też samego odtwarzacza, zapraszam na forum.

Ogólna ocena 9,5/10

źródło: denondj.pl – Kamil Kiersnowski